sobota, 17 października 2015

JESTEŚMY CZYMŚ WIĘCEJ NIŻ ROLE, KTÓRE ODGRYWAMY.

Niż role, które dostajemy od życia – wyzwania, po które sami sięgamy.
Przede wszystkim mamy przyjemność doświadczać życia jako człowiek.
W tym ziemskim doświadczeniu przewija się wielobarwny kalejdoskop różnorodnych ról. W każdą z ról wkładamy cząstkę siebie. Dajemy - siejemy! 
i... zbieramy.

Przyjęłam, że wszystko co nas spotyka, co przeżywamy, jest mniejsze od nas.
Większa jest jedynie miłość. A silniejsza śmierć. Jeśli przyjmiemy taki punkt widzenia, nie straszne staną się dla nas porażki i niepowodzenia.
Poruszamy się w życiu na wielu płaszczyznach i wielu wymiarach materialno-duchowych. Sztuką jest odkrycie ich w sobie i zbadanie, choćby dotknięcie jak największej ilości, a jeśli czasu nam wystarczy – głębsze poznanie i zrozumienie.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz