sobota, 17 października 2015

KREA(u)TORKA

Na wszystko co widzę, nakładam własną kalkę, łapię istotne kontury.
Resztę po swojemu wypełniam. Tworzę. Ubarwiam? Może... :)
To ja jestem kreatorem własnego otoczenia - mojej przestrzeni.
To mnie ma być wygodnie. Tylko tak mogę rozwinąć skrzydła.
Z życia wybieram. To nie znaczy, że nie dostrzegam wszechobecnej różnorodności, szerokiej i bogatej oferty...
Każdą napotkaną rzecz oglądam. Przymierzam. Dopasowuję.

2 komentarze:

  1. Nie wszystko warte jest naszej uwagi, czasu i poświęcenia. Trzeba wiedzieć albo nieustannie się uczyć tego, co nam może zaszkodzić. Czasami wiemy to jakby intuicyjnie, ale bywa i tak, że ta nasza jakoby intuicja drzemie gdzieś uśpiona. Bywa, że nasza intuicja jest uśpiona przez innych ludzi oraz to, co robią, mówią, deklarują.

    OdpowiedzUsuń
  2. Zabawa polega na tym, że my też jesteśmy w jakiś sposób "wybierani"
    i czasami trudno się połapać, przewidzieć, w co inni grają :(

    OdpowiedzUsuń