Miłość jest buntowniczym ptakiem
Którego nikt nie może oswoić
I na próżno go wołamy
On nas odrzuca
Nic tego nie uczyni, groźby czy modlitwy
Jeden mówi dobrze, reszta się zamyka
I jest inny, którego ja wolę
On nie mówi czegoś tam, ale on mnie prosi
Miłość, miłość, miłość, miłość
Bo miłość jak cygańskie dziecię:
Ani jej ufaj, ani wierz,
Gdy gardzisz, kocham cię nad życie,
Lecz gdy pokocham, to się strzeż!
Jeśli mnie nie kochasz
Jeśli mnie nie kochasz ja cię kocham
Ale jeśli ja cię kocham, ja cię kocham
Pilnuję cię
Ptak który myślałeś, że jest niespodzianką
Trzepotał jego skrzydłami i poleciał w dal
Miłość jest daleko, możesz na nią poczekać
Nie musisz dłużej na nią czekać, ona jest tu
Wszystko dookoła ciebie, szybko, szybko
On przychodzi, odchodzi i wraca
Wierzysz w jego stałość, on oddala się od ciebie
Myślisz, że jesteś daleko od tego, to cię trzyma
Miłość, miłość, miłość, miłość
Bo miłość jak cygańskie dziecię:
Ani jej ufaj, ani wierz,
Gdy gardzisz, kocham cię nad życie,
Lecz gdy pokocham, to się strzeż!
Jeśli mnie nie kochasz
Jeśli mnie nie kochasz ja cię kocham
Ale jeśli ja cię kocham, ja cię kocham
Pilnuję cię
Dawno temu też podziwiałam Carmen! Piękna muzyka!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Habanera...dosłownie za mną chodzi :) Właśnie odkryłam nową wersję
Usuńhttps://www.youtube.com/watch?v=pphopoCD4_A