wtorek, 31 maja 2016

 Błogo-stan. Czasami nas ogarnia. Mnie potrafi dopaść bez powodu. Dzisiaj wystarczył śpiew ptaków. Innym razem kawałek tęczy...
Sztuka polega na uchwyceniu tego/wszystkiego, wybraniu z szerokiej oferty, i jestem przekonana, że każdy potrafi i wybierze coś odpowiedniego dla siebie "to", czego możemy doświadczyć (i doświadczamy) już, co możemy mieć (i mamy) właśnie teraz, nie na planowaniu, czekaniu, odwlekaniu, roztaczaniu wizji szczęśliwego życia... To wszystko możemy mieć w miejscu, w którym jesteśmy. Tu. Właśnie tu.
W tym środowisku, z tymi ludźmi, w tym (a nie innym) otoczeniu.  
Miłego dnia!!!

piątek, 6 maja 2016

BYT. BYŁ SOBIE CZŁOWIEK. I JEST.  

Życia NIĆ. Każdy własną wije. Mocną, bądź delikatną, gładką lub kosmatą, czasami nieprzyjemnie szorstką. Pracujemy zawzięcie w pocie codzienności, w napięciu dążymy do... czego? Do kresu? Celu? 
Skąd się wzięło przekonanie, że... tak trzeba? Nić, w każdej chwili może się urwać...  
Po nitce... do kłębka. Jestem (jesteśmy!) małym kłębuszkiem w Koszu Wszechświata. Jednym z wielu... 
Żyjemy w wiecznym skręcie, wzmacnianym strachem.

A gdyby tak się rozpleść, uwolnić z życiowego "skrętu", unieść się lekko, uwolnić pojedyncze włókna, rozmienić na tysiące uczuć, emocji, zatrzymanych doświadczeń, poddać się sile Wszechświata, rozproszyć w przestrzeni, zawisnąć bez... "trzymania"? Pokochać. W miłości człowiek się otwiera.

Zawsze powtarzałam, że moje marzenie to... spełnienie, choć chyba nie do końca potrafiłam zdefiniować, co to dla mnie znaczy.

"Żyjemy głównie dla spełnienia swojej osobowości" - Julia Hartwig. 
Naszym zadaniem jest opanowanie umiejętności odkrywania siebie, umiejętności odkrycia i poruszania po wewnętrznych drogach... dotarcie do osobistych życiowych map i przepracowanie wszystkiego, co wynika z planu duszy na czas naszych ziemskich doświadczeń. Szczęśliwej drogi już czas.