Za płotami, chatynkami, za... lasami...
dzień zamyka oko
wiatrem mruczy, ciszą śpiewa...
dzień zamyka oko
wiatrem mruczy, ciszą śpiewa...
tu... uśmiecham się szeroko :)
Ciepły wieczór myśli otula
okrywa tęsknym marzeniem
Zasypia osada spokojem spowita
pod nieba przychylnym spojrzeniem.
Piękne zdjęcia i osobliwy nastrój notki.Chwyta za serce.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńŁadnie.:)
OdpowiedzUsuńDziękuję pięknie :)
Usuń