Jadąc autobusem...
... rozejrzałam się i pomyślałam o Aniołach. W myślach zadałam pytanie: Czy jesteście w tej chwili ze mną? Czy możecie się w jakiś sposób objawić? Jak poczuć Wasze działanie? Natychmiast odpowiedziały mi mijane po drodze bilboardy: Wszystko dla Ciebie.. Jesteśmy bardzo blisko... Wystarczy "zadzwonić"... pomożemy... zorganizujemy. Pomyśl o tym ciepło :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz