Jak ja lubię takie świeżo obrane z łupin orzechy, takie białe, o maślanym, delikatnym smaku.
Również bardzo lubię świeżutkie... i lubię patrzeć jak wyskakują z łupinek :)
Witam. Ja w tym roku nazbierałam zielonych i zrobiłam nalewkę...na zdrowie :) pozdrawiam
Na zdrowie! Oczywiście, po kropelce ;)
Całe ręce mam brązowe, ale lubię je zbierać, nie lubię rękawiczek :)
Jak ja lubię takie świeżo obrane z łupin orzechy, takie białe, o maślanym, delikatnym smaku.
OdpowiedzUsuńRównież bardzo lubię świeżutkie... i lubię patrzeć jak wyskakują z łupinek :)
UsuńWitam. Ja w tym roku nazbierałam zielonych i zrobiłam nalewkę...na zdrowie :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńNa zdrowie! Oczywiście, po kropelce ;)
UsuńCałe ręce mam brązowe, ale lubię je zbierać, nie lubię rękawiczek :)
OdpowiedzUsuń