Nie
mówię ŻEGNAJ/WZGÓRZE SERC
Spotkamy
się na wzgórzu serc,
wysłanym
delikatną treścią,
gdzie
zmiękną kształty sztywnych form,
czas
spłynie opowieścią.
O
tym co w duszy głęboko ukryte,
wiatr
ciepły wątpliwości rozwieje,
łagodnie
odejdą słoną łzą,
oczekiwania
i spełnione nadzieje.
Woalem
wzruszenia ramiona otuli
troskliwa
ręka czułości,
roztoczy
spokój kolejna odsłona
na
nowo pojętej miłości.
Wówczas
poczujesz dziwne wzruszenie,
znajomy
dreszcz ciekawości.
Zaufasz.
Pomyślisz, że wiele nie trzeba,
by
doznać cudu RADOŚCI :)
Witaj Twórcza. Gratuluję decyzji. Szkoda ukrywania słów, skoro można się nimi podzielić z innymi. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńWitaj, Panie Kotwico. Dzięki za wsparcie, za... Twoje ramię?
OdpowiedzUsuńTo nie tylko słowa... :)